Jakiś czas temu firma Elektra, wdrożyła na rynek produktów grzewczych przewody do ogrzewania oraz odmrażania. Krótko sprawę ujmując taki przewód grzejny, to rodzaj przewodu oporowego o stałej mocy grzewczej umieszczonego w ochronnej powłoce, izolowanego ,a także ekranowanego. W efekcie podłączenia do prądu, wywiązuje się w nim zamiana energii elektrycznej w ciepło, które następnie zwracane będzie do otoczenia. Przewód w dodatku zawiera odcinek zimny czyli zasilający. Właśnie z racji na swoją budowę, przewody grzejne dzielą się na jednostronnie zasilane z przewodem dwużyłowym. One są zasilane tylko na jednym końcu kabla grzejnego. Trzeba mieć na względzie, że takich gotowych przewodów, nie należy przycinać ani łączyć na styk lub szeregowo. Wyjątkiem od reguły będą przewody samoregulujące, dwustronnie zasilane. To kable grzejne w jakich jednożyłowy kabel grzewczy, ma na dwóch swoich końcach, przewody zasilające. Podłącza się je do źródła prądu z jednego i drugiego końca kabla ułożonego w pętlę. Zaletą owego rozwiązania jest niewielka średnica kabla. Dany kabel grzejny zmienia własny wydatek ciepła w zależności od temperatury otoczenia. Ilość emitowanego przez niego ciepła, rośnie równocześnie ze spadkiem temperatury. Co ważne utrzymuje on właściwą temperaturę na pełnej długości. Zmniejszając tym samym groźbę przegrzania i przepalenia kabli w punktach wzajemnego stykania oraz krzyżowania. Właściwości techniczne obu rodzajów kabli grzewczych, wyznaczają ich właściwe użycie, o czym napiszemy już w kolejnej części.